Do Polski wróciła już z Nepalu grupa lekarzy wolontariuszy Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio”. Lekarze wyruszyli do Katmandu na początku maja. W skład grupy weszli: chirurg, anestezjolog, ratownik medyczny, pediatra i lekarz ogólny. Lekarze oprócz leków i opatrunków zabrali ze sobą przenośny respirator, który podarowali szpitalowi w Katmandu. Dla wszystkich tych osób nie był to pierwszy daleki wyjazd, wszyscy byli przyzwyczajeni do spartańskich warunków życia i pracy w trudnych warunkach. Szefem grupy był doktor Ashish Lohani, Nepalczyk mieszkający w Poznaniu, który w Katmandu kończył studia medyczne, a po nich pracował w miejscowym szpitalu.
Umiejętność postępowania z osobą oparzoną przyda się na pewno każdemu lekarzowi nie tylko w życiu zawodowym, ale i prywatnym.
Cięcie cesarskie jest operacją mającą na celu ukończenie ciąży lub porodu, które z różnych przyczyn nie mogą zakończyć się w sposób naturalny. Jak każda interwencja chirurgiczna niesie za sobą ryzyko wielu powikłań zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Z tego powodu nie może stanowić alternatywnej metody porodu. Wykonywane musi być ze wskazań medycznych ściśle wynikających z sytuacji zdrowotnych, które stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia matki oraz jej dziecka. Analizując odsetek cięć cesarskich wykonywanych na świecie i w Polsce, można zauważyć tendencję rosnącą niezależnie od poziomu referencyjnego szpitali wykonujących tę procedurę [1]. Warto również wspomnieć, że najczęściej podawaną przyczyną wykonania tej operacji jest brak zgody pacjentki na poród drogami natury po uprzednio przebytym cięciu cesarskim. W opublikowanych przez Organization for Economic Cooperation and Development w 2009 roku danych z 36 krajów całego świata spadek odsetka porodów operacyjnych od 2000 roku zaobserwowano jedynie w Finlandii (–0,1%) oraz Islandii (–1,3%). W Polsce w tym samym czasie odnotowano wzrost o 6,4%. W badaniach prowadzonych przez prof. Troszyńskiego wskaźnik cięć cesarskich w naszym kraju w 2009 roku wyniósł 32% [2]. Z innych źródeł wynika, że waha się on w granicach 25–30%. W niektórych ośrodkach przekracza 50% [3]. To oznacza, że jedna na trzy kobiety rodzące wymaga specjalistycznej opieki pooperacyjnej świadczonej przez położne na oddziałach położniczych i w środowisku domowym po opuszczeniu szpitala.
Najwięcej amputacji kończyn dolnych przeprowadza się u chorych na cukrzycę. Związane jest to rozwojem powikłania zwanego zespołem stopy cukrzycowej, w którym główną rolę odgrywa neuropatia cukrzycowa i miażdżyca tętnic kończyn dolnych wraz z niedokrwieniem stóp.
Jedną z podstawowych metod profilaktyki zakażeń szpitalnych jest stosowanie przez pracownika środków ochrony osobistej, w tym fartuchów, rękawic, masek, okularów i butów, w celu ochrony przed kontaktem z czynnikami o działaniu chorobotwórczym i poprawy bezpieczeństwa pracy.
226 rozdziałów – opisów zabiegów stanowiących listę typowych operacji chirurgii ogólnej i naczyniowej.